X

SZANOWNI PAŃSTWO

W związku z wejściem w życie od 25 maja br. rozporządzenia RODO, dokonaliśmy zmiany naszej polityki prywatności.

Kliknij TUTAJ aby zapoznać się z naszą nową polityką prywatności.

Prezydent podpisał ustawę o OZE

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w środę ustawę o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE) - poinformowała jego Kancelaria. Ustawa pozwoli uzyskać do 2020 r. 15 proc. udział energii odnawialnej w całkowitym zużyciu energii.

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał 11 marca ustawę o OZE. Wejdzie ona w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia. Część przepisów, m.in. dotyczących nowych form wsparcia wytwórców energii z OZE (rozdział 4) wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2016 r.

Prace nad ustawą o OZE trwały ponad trzy lata. Spory na tle nowych regulacji energetyki odnawialnej nie ustawały do samego końca prac parlamentarnych. W ostatnich tygodniach już głównie na tle systemu gwarantowanych cen zakupu energii elektrycznej z mikroinstalacji o mocy do 10 kW.

Walka zwolenników (m.in. organizacje ekologiczne ) i przeciwników taryf gwarantowanych (m.in. energetyka zawodowa) nie ustawała ani na chwilę. W komisjach sejmowych taryfy przepadły, ale zostały przyjęte przez Sejm wbrew stanowisku rządu. Potem zostały skreślone przez Senat, lecz Sejm odrzucił senacką poprawkę. W dużej mierze dzięki głosom PSL.

Główną merytoryczną osią sporu był poziom cen gwarantowanych. Cena hurtowa energii wynosi bowiem obecnie około 200 zł/MWh a energia z najmniejszych mikroinstalacji ma podlegać obowiązkowemu odkupowi po cenach w przedziale 750-450 zł/MWh gwarantowanych na 15 lat, w zakresie do 800 MW łącznej mocy.

Oprócz systemu cen gwarantowanych finisz prac nad ustawą o OZE nie przyniósł innych rozwiązań, które istotnie by ją zmieniały. Wbrew postulatom inwestorów utrzymany został okres (do końca 2015), w którym nowe instalacje OZE będą mogły wejść w reżim wsparcia zielonymi certyfikatami. Później, od 2016 roku, nie licząc mikroinstalacji, wsparciem będą objęte elektrownie, które wygrają aukcje. Okres wsparcia będzie wynosił 15 lat. Aukcje będzie ogłaszał, organizował i przeprowadzał URE.

W rachunkach za prąd pojawi się kolejny składnik kosztów. Będzie to opłata OZE . Pobierać ją będą od odbiorców energii operatorzy sieci (będzie składnikiem taryf). Ma służyć przede wszystkim wyrównywaniu wytwórcom OZE ujemnego salda pomiędzy cenami sprzedaży energii uzyskanymi w aukcji i osiągniętymi na rynku, ale z tej opłaty będzie też utrzymywany Operator Rozliczeń Energii Odnawialnej, który ma zarządzać środkami z opłaty OZE. Siedzibą tej firmy będzie Bytom.

Ograniczone zostanie subsydiowanie współspalania, w tym przez obniżenie wskaźnika wsparcia do 0,5 zielonego certyfikatu za 1 MWh. Zarazem tzw. dedykowane instalacje spalania wielopaliwowego ( też współspalające węgiel i biomasę ) będą mogły brać udział w aukcjach. Stracą wsparcie elektrownie wodne o mocy powyżej 5 MW. Ostał się przepis pozwalający w systemie aukcyjnym zamawiać lub nie energię m.in. z lądowych farm wiatrowych, czy fotowoltaiki.

Nie ulega także wątpliwości, że o tym, czy prace nad ustawą o OZE wieńczy klęska, czy sukces przekonamy się nieprędko. Pierwsza aukcja na zakup energii z OZE odbędzie się w przyszłym roku.

Więcej na: http://energetyka.wnp.pl/prezydent-podpisal-ustawe-o-oze,246112_1_0_0.html